Puste2 MENU
 | 
      Ławeczka Jana Karskiego usytuowana przy ul. Szerokiej 40 przed Synagogą Remuh. Usiadłszy przy legendarnym kurierze można spokojnie snuć refleksję nad tym, że nie warto się zamykać, że warto być otwatym na innych. 

       A oto kobieta, która prowadziła w mieście życie grzeszne, dowiedziawszy się, że jest gościem w domu faryzeusza, przyniosła flakonik alabastrowy olejku, i stanąwszy z tyłu u nóg Jego, płacząc, zaczęła łzami oblewać Jego nogi i włosami swej głowy je wycierać. Potem całowała Jego stopy i namaszczała je olejkiem. Widząc to faryzeusz, który Go zaprosił, mówił sam do siebie: Gdyby On był prorokiem, wiedziałby, co za jedna i jaka jest ta kobieta, która się Go dotyka, że jest grzesznicą. Łk 7,37-39 w przekładzie Biblii Tysiąclecia