Puste2 MENU
 | 
      Przez co ksiądz nabiera cech boskich? Przez to, że staje się w parafii wszechobecny, w rozmowie wszechwiedzący, w konfesjonale niewidzialny, a podczas głoszonego przez siebie kazania niepojęty : ) Nie wiadomo dokładnie w jakich okolicznościach powstała ta dykteryjka. Zapisana, wskazuje na trop prowadzący do opactwa w Tyńcu, lub może do tego żeńskiego, w Żarnowcu.
     Przydaje się na kolędę. Żeby zweryfikować jej treść. Właśnie teraz, my księża będziemy bardziej obecni w mieszkaniach parafian, niż w konfesjonale. Będziemy częściej rozmawiać, niż głosić słowo z ambony. Będzie wiele okazji, żeby sprawdzić w czasie domowych spotkań, kto naprawdę jest wszechwiedzący, a kto w argumentacji rzeczywiście niepojęty ; ) Oby nam wszystkim w czasie tych spotkań nie brakło szczypty humoru, bodaj krztyny wzajemnej akceptacji. Proboszcz, który nadzwyczajnie rozpoczął już kolędę już w Adwencie, żeby zdążyć przed odlotem z młodymi na ŚDM do Panamy, ma w lwiej części właśnie takie, pozytywne wspomnienia z piewszych dni kolędy.

      Co przygotować na spotkanie?
      Warto przygotować krzyż, żeby przez ucałowanie oddać cześć znakowi naszej wiary, kilka kropel wody święconej (dostępna przy zakrystii w górnym kościele) i kropidło (może być iglasta gałązka) żeby przez pokropienie wspomnieć własny chrzest, żeby pamiętać, że od tej chwili żyjemy w mocy Bożego Ducha. Można też przygotować naczynie ze zwykłą wodą. Ksiądz pobłogosławi ją w czasie wizyty. Warto zapalić świece. Spotkamy się przecież w imię Jezusa, który płonie i spala się w miłości do nas. Pamiętając o tym, łatwiej będzie nam podjąć, lub utrwalić postanowienie o naśladowaniu Go. Miło będzie, jeśli katechizowani zaprezentują swój zeszyt. Pismo św. otwarte na stole przykrytym białym obrusem najlepiej żeby na rok do następnej kolędy pozostało otwarte, w znaczeniu czytane. 

       Kto pomoże nam w przygotowaniu wizyty? Kto nam o niej przypomni?
      W tygodniu poprzedzającym kolędę należy się spodziewać zawiadomień o kolędzie rozniesionych przez ministrantów. Pod nieobecność mieszkańców pozostawiają je w skrzynkach pocztowych. Ministranci towarzyszą też księdzu w czasie wizyty, poprzedzając go o jedno mieszkanie, śpiewając kolędę zanim wejdzie i modląc się ze zgromadzonymi w mieszkaniu po wejściu księdza. Zwykle i oni są wyposażeni w dyżurne kropidło i wodę świeconą. Można ich poprosić oto, żeby pomogli w przygotowaniu.
       Tyle wstępnych sugestii. Za resztę będziemy odpowiedzialni wspólnie, podczas umówionego spotkania. Oto sugerowane terminy odwiedzin kolędowych. Jeśli nie odpowiadają - prosimy negocjować zmianę. Mailowo, telefonicznie, lub osobiście.
        Mieszkanie to nie konfesjonał, więc do zobaczenia ; )